orchid-left

Gabinet Mimi

30 maja 2009

Tonik


Ostatnio dużo rozmawiam w gabinecie na temat toników. Moja koleżanka kupiła sobie tonik firmy Lancome za 24 euro. Na moje pytanie dlaczego akurat tonik, a nie krem, odpowiedziała, że doskonale nawilża jej skórę. Z tonikami to jest tak, że jak woda kojarzą się z nawilżaniem skóry.
Ponieważ ich rola w pielęgnacji jest trochę skomplikowana, to i producenci kosmetyków wśród ich właściwości wymieniają po prostu nawilżanie. Natomiast podstawowa rola toników to tonizowanie, czyli utrzymanie prawidłowego pH skóry potrzebnego do jej ochrony przed czynnikami zewnętrznymi.
Prawidłowe pH waha się od 4,5 do 6,5 i zależy od wieku, płci a nawet od stylu życia człowieka. Znajdująca się na powierzchni skóry mieszanina białek, lipidów i potu nadaje jej charakterystyczny odczyn t. zw pH, czyli "potentia hydrogenii" -stężenie jonów wodorowych. Jest on lekko kwaśny.
Zakłócenie prawidłowego pH wpływa na mikroflorę skóry, rozwój grzybów, przenikanie alergenów.
Najczęściej niszczymy naszą barierę ochronną skóry podczas mycia, ponieważ wszelkie mydła mają odczyn zasadowy. I tu zaczyna się rola toników- przywracanie lekko kwaśnego odczynu na powierzchni naskórka. Używa się toniku po umyciu twarzy, żeby przywrócić jej naturalną ochronę. Często jest tak, że krem nałożony bezpośrednio po umyciu może wywoływać uczucie pieczenia skóry a nawet jej zaczerwienienie. PO zakwaszeniu skóry tonikiem, ten sam krem będzie dobrze tolerowany. Znika również uczucie nieprzyjemnego napięcia skóry co często jest właśnie uważane za jej nawilżenie. W niewielkim stopniu nawilża, bo przeważnie toniki zawierają w swoim składzie glicerynę, która tworzy na powierzchni skóry cieniutką warstewkę zapobiegającą parowaniu wody. Ma to znaczenie wówczas, kiedy po nałożeniu toniku nie stosuje się już żadnego kosmetyku. Teraz są w sprzedaży kosmetyki do demakijażu takie jak płyny miceralne , mleczka dwa w jednym o odczynie kwaśnym, kostki do mycia ( np Iwostin), one nie wymagają używania toniku po demakijażu ponieważ same mają już odpowiednie pH korzystne dla skóry. Tonik nie ma właściwości zmywających makijaż.
Natomiast w gabinecie kosmetycznym tonik jest niezbędny! Każdy zabieg zaczyna się demakijażem, potem nakłada się różne kosmetyki w zależności od rodzaju zabiegu o różnym pH.
Wszędzie, na całym świecie, na kosmetykach profesjonalnych jest zaznaczone ich pH. Kosmetyczka ma ułatwione zadanie, bo wie, jaki kosmetyk nakłada na skórę i w jakim stopniu on zmienia naturalne pH skóry. U nas tego się nie praktykuje zupełnie! I tak podczas zabiegu klientka krzyczy że nałożona maska ją "szczypie", kosmetyczka szybko ją zmywa bo myśli że uczula, a jest to reakcja właśnie na inne pH maseczki niż skóra klientki w danym momencie. Nie ma też na rynku toników o różnym pH, są tylko toniki 5,5 czyli tym optymalnym, obojętnym dla skóry. W sprzedaży detalicznej to jest ok, bo niby skąd ma klientka wiedzieć czy ma obniżać czy podwyższać swoje pH. Ale dla kosmetyczek powinna być taka możliwość. Kosmetyczka powinna używać toniku za każdym razem, kiedy zmywa skórę, przed nałożeniem następnego kosmetyku. A już koniecznie na koniec zabiegu przed nałożeniem kremu.
W gabinecie używamy toników robionych o pH 7,6 dla skóry normalnej i suchej i o pH 3,4 dla skóry tłustej. Pozwala to kosmetyczce odpowiednio skórę zneutralizować co pozwala na uniknięcie zaczerwienienia po zabiegach.

27 maja 2009

Przygotowania do ślubu.

Sezon przygotowań do uroczystości ślubnych trwa nadal. Do gabinetu przychodzą pary, kobiety przyprowadzają mężczyzn na zabiegi upiększające. Bardzo to mnie cieszy, bo wciąż u nas pokutuje jeszcze przekonanie, że męskość wymaga naturalnego wyglądu i panowie przychodzą do kosmetyczki tylko wtedy gdy mają kłopoty z cerą. Tymczasem zabiegi dla mężczyzn zapewniają komfort właściwej troski o zdrowie i wygląd. Mam w gabinecie 2 zestawy kosmetyków przeznaczonych dla męskiej skóry :
Zabieg przeciwzmarszczkowo-regenerujący platyna & kolagen
Zabieg oczyszczająco- normalizujący cynk& witamina B3
Różnią się one od kosmetyków pozostałych szczególnie nutą zapachową, która jest zbliżona do dobrej męskiej wody kolońskiej. Po zabiegu mężczyzna nie pachnie kwiatami tylko właśnie taką elegancką nutą. W skład pierwszego zestawu wchodzi płyn miceralny oczyszczający, serum przeciwzmarszczkowo-liftingujące, maska algowa liftingująca, maska kolagenowa, nanożel do masażu.
W drugim zestawie jest serum normalizujące, maska multiwitaminowa, maska algowa oczyszczająco-normalizująca, kremowy żel normalizujący.
Zabieg zaczyna się dokładnym oczyszczeniem skóry. Potem nakładam serum pod parę z wapozonu na kilka minut. Następnie masaż i maska uspokajająca, łagodząca, odżywiająca skórę.
Dzisiaj był pacjent z dużą ilością prosaków pod oczami, który idzie na wesele w sobotę. Prosaki trzeba usunąć przy pomocy igły, ale po zakończeniu zabiegu, ślady były prawie niewidoczne. Do soboty wygoją się całkowicie. Przy takich skłonnościach do powstawania prosaków ten pan powinien odwiedzać kosmetyczkę przynajmniej co 2 miesiące, a nie tylko z okazji uroczystości weselnych. Wielu mężczyzn ma kłopoty z suchą, wrażliwa skórą, która niewłaściwe pielęgnowana ma tendencje do rozszerzonych naczyniek krwionośnych i stanów zapalnych po goleniu. Zabieg kosmetyczny regeneruje naskórek, zwęża naczyńka, łagodzi stany zapalne, poprawia koloryt i stan skóry.

19 maja 2009

Przygotowania do ślubu


Długa przerwa spowodowana dużą ilością pracy. Zaczął się sezon przygotowań do ślubu. W ten jeden dzień każda panna młoda musi wyglądać zachwycająco. Nie ma kłopotu, jeśli przyszła panna młoda zgłasza się do gabinetu na kilka tygodni przed datą ślubu, gorzej jeśli na kilka dni przed. Kosmetyka pielęgnacyjna, żeby przyniosła zadawalające efekty, musi być stosowana systematycznie. Rzadko można uzyskać poprawę wyglądu poprzez jeden zabieg. Są oczywiście takie metody, ale efekt jest krótkotrwały. Kilka dni temu przyszła do gabinetu dziewczyna, która bierze ślub pod koniec maja. Miała na czole mnóstwo krostek, przesuszona, łuszczącą się skórę- efekt solarium. Na przedramionach czerwona "kaszkę"- zapalenie mieszków włosowych. Całe szczęście, ze po Cosmoprof '09 w Bolonii mam dostawę patches-masks profesora Cali , z zawartością tauryny. Jest to aminokwas niebiałkowy powstający w wyniku przemian wewnątrzkomórkowych.
Po fascynacji substancjami aktywnymi pochodzenia roślinnego, następuje powrót do preparatów pochodzenia zwierzęcego, które są lepiej przyswajalne przez ludzką skórę. Tauryna jest na obecną chwilę najnowszym składnikiem aktywnym w kosmetykach o działaniu silnie regenerującym, przeciwzapalnym, stymuluje komórki do odnowy. Maski z tauryną nakładane na twarz dokonują niemal cudów.
Moja współpraca z profesorem Calii i jego firmą Cosmitaly umożliwia mi dostęp do najnowszych osiągnięć kosmetologii. Daje mi to ogromna satysfakcję pracy. Jeżeli na rynku kosmetycznym ukazuje się jakaś nowość, to w Mimi jest ona znana od kilku miesięcy.
Ponieważ w kosmetyce jest obecnie kilka trendów to i w moim gabinecie tak jest.
*Modna i doceniana ekologia z kosmetykami bez parabenów, parafiny, kolorantów.
* Morskie bogactwo z algami, kawiorem, kolagenem
* Gemmologia wprowadziła do kosmetyki kamienie szlachetne, złoto i diamenty
*I kosmeceutyki o głębokim przenikaniu i wielkich możliwościach.

Kiedy na fotelu leży klientka w oczekiwaniu na zabieg, czasami długo dyskutujemy, które kosmetyki wybrać, jaką metodę i....za jaka cenę. Dlatego kiedy odbieram telefony z pytaniem
- ile kosztuje oczyszczanie twarzy- trudno mi na nie odpowiedzieć.....

Pomimo tak dużych możliwości kosmetyki, najskuteczniejsza jest systematyczność w ich stosowaniu. Powtarzam to niemal każdego dnia, a szczególnie wtedy jak mam" doprowadzić pannę młodą do porządku".
orchid-right