11 czerwca 2012
Krem Ewa Wanke
Kategorie:
kosmetyki
Nowa dostawa mojego kremu, ogromnie mnie cieszy jego popularność. Masło kakaowe, które jest jednym z głównych składników jest biozgodne ze skórą - doskonale tolerowane i nigdy nie powoduje uczuleń. Uzyskuje się je z ziarenek kakaowca, olej ten zawiera wolne kwasy tluszczowe sterole, witaminy tokoferole, biopierwiastki i inne doskonałe przeciwutleniacze, antyoksydanty związki chroniące skórę przed wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za starzenie się skóry. Ma więc właściwości przeciwstarzeniowe. Krem wzbogacony jest jeszcze wit A przez co skóra nabiera zdrowego wyglądu i olejem z kiełków pszenicy bogaty w lecytynę i kwas palmitynowy. Nadaje on delikatnie pomarańczowy kolor. Ponieważ oleje te nie mają właściwości drażniących, może być stosowany pod oczy. To bardzo ważne, bo rzadkością jest jeden krem odpowiedni pod oczy i na całą twarz. Mój krem można stosować tylko do pielęgnacji oczu, tworzy się wtedy naturalna bariera lipidowa. Nie sztuka jest zrobić kosmetyk z zawartością masła kakaowego, ale wyjątkowość mojego kremu polega na tym, ze jest on w postaci delikatnej emulsji i ma doskonale zakonserwowane wszystkie składniki . Od momentu posmarowania cery, krem zaczyna od razu pracować. Zapraszam do gabinetu na zakupy, warto sróbować mojego kremu.
4 czerwca 2012
Błękitna glinka krymska
Kategorie:
zabiegi
Zoja robi bardzo ciekawe zabiegi z glinkami, najpierw na mnie. Zawsze próbuję wszystkie nowe zabiegi na własnej skórze. Na początek nakłada glinkę błękitną rozmieszaną z 5% kwasem mlekowym. Glinka nie zasycha, bardzo długo utrzymuje wilgoć. Potem lekkimi okrężnymi ruchami wykonuje piling tą maseczką. Bardzo przyjemne uczucie. Drobinki glinki delikatnie złuszczają martwy naskórek, a kwas mlekowy działa rozjaśniająco na skórę i przeciwzapalnie. Po dokładnym zmyciu - tonizuje tonikiem brzoskwiniowym i robi masaż używając olejku brzoskwiniowego o pięknym, delikatnym zapachu Masaż relaksuje, odżywia skórę, stymuluje mięśnie twarzy. Po zakończeniu masażu dokłada olejku i znowu glinkę błękitną rozmieszaną hydrolatem oczarowym i leżę pod wapozonem 10 minut. Po zmyciu glinki moja cera jest jak nowa. To jest właśnie zabieg ekologiczny, naturalny, wykonany kosmetykami tylko pochodzącymi z natury. I żeby tak zostało do końca to na wykończenie zabiegu mój krem na maśle kakaowym i kilka minut niebieskiego soluksu.
Czasami ten zabieg kończy się masażem prądami darsonwala żeby zdezynfekować , dotlenić skórę . Aparat z prądami darsonwala był pierwszym kosmetycznym urządzeniem, teraz prawie zapomniany, wyparty przez całą masę innych urządzeń do wspomagania kosmetyki. Jego obecnosć w gabinecie była konieczna, bo przyspieszał wchłanianie się preparatów, dezynfekował, wydzielający się ozon dotleniał skórę. U nas też leżał zapomniany, dopiero Zoja przywróciła go do użytku, a właściwie.. ...ma własny. Wzruszyłam się kiedy zobaczyłam po raz pierwszy jak Zoja wykonuje darsonwalizację - powoli, zgodnie z przebiegiem mięsni, miejsce po miejscu, dokładnie i długo. Tak się uczyłam na praktyce kosmetycznej - kiedyś...
Czasami ten zabieg kończy się masażem prądami darsonwala żeby zdezynfekować , dotlenić skórę . Aparat z prądami darsonwala był pierwszym kosmetycznym urządzeniem, teraz prawie zapomniany, wyparty przez całą masę innych urządzeń do wspomagania kosmetyki. Jego obecnosć w gabinecie była konieczna, bo przyspieszał wchłanianie się preparatów, dezynfekował, wydzielający się ozon dotleniał skórę. U nas też leżał zapomniany, dopiero Zoja przywróciła go do użytku, a właściwie.. ...ma własny. Wzruszyłam się kiedy zobaczyłam po raz pierwszy jak Zoja wykonuje darsonwalizację - powoli, zgodnie z przebiegiem mięsni, miejsce po miejscu, dokładnie i długo. Tak się uczyłam na praktyce kosmetycznej - kiedyś...
Subskrybuj:
Posty (Atom)