Wczoraj była u mnie na zabiegu piękna dziewczyna. Zawsze, kiedy robię jej zabieg jestem dumna, że pozwala mi dotykać swojej twarzy. Różne są zdania na temat wizyty u kosmetyczki, jedni chodzą tylko wtedy kiedy mają kłopoty z cerą, inni są przekonani o szkodliwości stosowania kosmetyków, są osoby które traktują to przypadkowo, gdzie taniej i szybciej, inni cenią sobie luksus wyposażenia . Z gabinetami kosmetycznymi jest podobnie jak z restauracjami- dla każdego coś miłego, zależy jaką usługę sobie ktoś ceni.
Jednak w gabinecie kosmetycznym dochodzi do pewnej intymności pomiędzy kosmetyczką a klientką- dotyk, zaufanie z którym ktoś powierza swoją twarz w ręce innej osoby.
Moje drogie czytelniczki , jakie jest wasze zdanie na ten temat?