orchid-left

Gabinet Mimi

17 grudnia 2009

Przedświąteczne dni


Przedświąteczne zamieszanie! Klientki rezerwują terminy, odwołują, wpadają bez zapowiedzenia, spózniają się. Zawsze staram się dla każdej klientki rezerwować godzinę, żeby była sama i miała możliwość odpoczynku. Wczoraj pani Ania leżąc na fotelu powiedziała " pani Ewo, dzisiaj tutaj jak na dworcu!!!" i miała rację.
Dużo robimy zabiegów stymulacji mięśni połączonych z kompresem transdermalnym.
Dzisiaj była klientka po rocznej przerwie na oczyszczanie skóry. Pani po 60, z suchą skórą na której było tylko kilka prosaczków. Zaproponowalam zabieg kawitacji z żurawinową maską algową. Klientka była zdziwiona nową metodą, chociaż kawitację już nie zalicza się do zabiegów nowoczesnych tylko standardowych. Przeczytałam dzisiaj w internecie, że jakaś malarka po Akademii Sztuk Pięknych proponuje zabiegi kosmetyczne właśnie przy pomocy kawitacji, mezoterapii i innych urządzeń. Nie wiedziałam, że to takie " proste" kupuje się profesjonalne urządzenie kosmetyczne, czyta instrukcje obsługi i już można pracować jako kosmetyczka. Pisałam już na ten temat, ale pocieszam się że w każdym zawodzie są artyści, mistrzowie, rzemieślnicy i partacze.
orchid-right