orchid-left

Gabinet Mimi

29 marca 2009

Derma Ruga Jetting.



Skończyła się już paskudna pogoda! Jak każdego roku na wiosnę robię dużo zabiegów DRJ! Nie wiem dlaczego akurat o tej porze roku DRJ cieszy się największym powodzeniem. Może dlatego, że po zimie cera jest blada i zmarszczki bardziej widoczne? Ja też zwracam na nie większą uwagę u moich klientek, które przychodzą systematycznie i mają wypielęgnowaną skórę. Namówiłam ostatnio na DRJ panią redaktor, która zrobiła wspaniałą serię zabiegów z kwasami i cera jej wyjaśniała, zrobiła się bardziej jędrna, ładna, jesteśmy zadowolone z efektów. Najtrudniej jest zacząć zabieg bo zawsze jest ta niepewność jak się będzie wyglądało bezpośrednio po. Jedna z moich klientek pozwoliła się sfotografować i wygląda to tak.
Po nałożeniu podkładu, ślady nie są widoczne.

25 marca 2009

Gorączka złota


Chociaż wiosny jeszcze nie widać, ale już czas żeby pomyśleć o ciele. Zakryte ciepłymi ciuchami, nie oddychało, zbladło i gdzie nie gdzie zwiotczało, a tłuszczyk zgromadził się jak zawsze nie w tym miejscu co trzeba. Na początek proponuję zabieg odmładzający i rozświetlający Gorączka złota>
można go stosować na całe ciało albo na wybrane jego partie. Najlepsze efekty są po 6 zabiegach, ale jako jednorazowy również daje dobre wyniki, szczególnie w wyglądzie skóry. Przede wszystkim głęboko relaksuje, uzupełnia minerały, poprawia krążenie kwi. Ma działanie odtruwające organizm, dotlenia komórki. Jest to możliwe dzięki niezwykłym składnikom zawartym w preparatach do zabiegu; trzcina cukrowa, glinka ghassol, złoto koloidalne.
* zaczynamy zabieg masażem z pilingiem do ciała z trzciny cukrowej. Nie trzeba go zmywać.Zostawiony na skórze dostarcza jej wartościowych składników.
* na piling nakłada się maskę body wrapping i owija się ciało folią. Jeśli redukujemy przy okazji tłuszczyk, to niestety, trzeba poleżeć pod kocem termicznym. Czas się dłuży, ale za to jakie efekty po zdjęciu folii! Namawiam zwykle klientki, aby przychodziły na zabieg w obcisłych spodniach lub spódnicy bo po zabiegu ubranie "wisi".
Nie wiele jest do zmycia po usunięciu folii, wystarczy przetrzeć ciało wilgotnym ręcznikiem.
*Aplikujemy ampułkę ze złotem koloidalnym przy pomocy sonoforezy w miejsca przeznaczone do odnowienia.
* I teraz najmilszy etap- wklepanie kaszmirowej maski z drobinkami złota. Ciałko jest rzeczywiście gładkie i mieni się pięknie, aż szkoda zakładać ubranie. Zostawiamy jeszcze klientkę na trochę samą, żeby doszła do siebie.

22 marca 2009

Pielęgnacja okolic oczu.

Zadzwoniła do mnie Ania z wiadomością, że ma uczulenie na ceramidowe perły! Bardzo dziwne, bo perełki zawierają olejek ceramidowy bardzo dobrze tolerowany, bezpieczny, łagodny. Drążyłam temat i okazało się, że uczulenie jest na powiekach. Ania położyła perełki na całą twarz łącznie z oczami i to był błąd ponieważ one są przeznaczone tylko do twarzy. Skóra w okolicach oczu charakteryzuje się szczególną wrażliwością i precyzyjnym dopasowaniem do wymogów biologicznych i funkcji tej części twarzy. Ma ona specyficzną" mechanikę". Składa się na nią 14 mięśni, które tylko przy zamykaniu powiek pracują więcej niż 100000razy dziennie. 8 innych mięśni kontroluje ruchy gałek ocznych. Powieki to: skóra, mięśnie, tkanka łączna, gruczoły tłuszczowe i naczynia krwionośne. Grubość epidermy wynosi 0,04 mm, podczas gdy w innych fragmentach ciała waha się ona od 0,5 do 1,6 mm! Tkanka łączna składa się z kolagenu i elastyny o małej gęstości, przez co jest bardziej sprężysta, lecz mniej trwała i odporna na działanie czynników zewnętrznych. Naczynia krwionośne na powiece maja skłonność do rozszerzania się i są szczególnie wrażliwe! Napisałam trochę o budowie skory wokół oczu, żeby uzasadnić dlaczego wymaga ona oddzielnych kosmetyków do pielęgnacji. Kosmetyki do okolic oczu przechodzą liczne badania dermatologiczne, bakteriologiczne i okulistyczne, dlatego są one zwykle drogie.
Nie wystarczy zmniejszyć w nich liczby składników drażniących, należy także dobrać taką strukturę preparatu, aby zmniejszyć kontakt kosmetyku z wnętrzem gałki ocznej i ograniczyć substancje tłuszczowe, gdyż mogą powodować obrzęk powiek. Wszystkie preparaty do pielęgnacji okolic oczu powinny być nakładane z daleka od linii powiek!
Należy wyczuć twardą linię oczodołu i do tej granicy nakładać krem. Jeśli na opakowaniu jest zaznaczone, że kosmetyk nadaje się do pielęgnacji powiek, to nakłada się go bardzo cieniutką warstwą okrężnymi ruchami w kierunku brwi a nadmiar zdjąć najlepiej papierem toaletowym, który doskonale wchłania tłuszcz. Nie należy zasypiać z kremem na powiekach. Pielęgnacja powiek jest trudna i dlatego starzeją się one bardzo szybko, niestety. W gabinecie podczas zabiegu nakładam specjalne maski pod oczy, które przykrywam bawełnianym wacikiem zmoczonym w płynie różanym do powiek albo w wodzie destylowanej jeśli maseczka jest ciężka. Moje klientki , myślę, nawet nie zwracają na to uwagi, a dla mnie jest to takie oczywiste, że nie mówię . Dobrze, że jest ten blog i będziecie mogły sobie o tym poczytać. Najbezpieczniejszym kosmetykiem do pielęgnacji oczu są plasterki profesora. Są one w formie kompresu, który leżąc pod oczami nawilża skórę, spłyca zmarszczki, poprawia elastyczność. Można je kupić w Mimi, ale trzeba mnie o nie zapytać. Ania, jak wrócisz to zrobię ci specjalną kuracje powiek bo czuję się winna, że nie poinformowałam cię dokładnie na temat stosowania pereł ceramidowych!

16 marca 2009

Perfekcyjny biust


W Mimi jest takie nasze ulubione powiedzenie- im więcej pani udostępni ciała kosmetyczce , tym większy zasięg zabiegu- nie wiele kobiet stosuje się do tego zalecenia. Często klientka kładzie się na fotel w swetrze po szyję i nie chce się rozebrać. Ma swoje powody i nie należy naciskać. Ale stałe klientki wiedzą, ze jeśli odkryją dekolt to będzie też odpowiednia maska na nim. Ale tylko nie które osoby korzystają z zabiegu na biust! Moim" guru"w kosmetyce jest profesor Romano Cali z Rzymu i on często powtarza, ze ciało kobiety ma mnóstwo ważnych miejsc o które trzeba dbać. Takim "miejscem" jest np: szpara międzypiersiowa! Miejsce gdzie stykają się piersi jest zupełnie zapomniane, a jak się uważnie przyjżeć, to są tam potówki, brodawki płaskie, różne krosteczki i po pewnym czasie zmarszczki. Kiedy profesor uświadomił mi że mam szparę miedzypiersiową, zawsze podczas zabiegu, kiedy klientka udostępnia mi to miejsce, zwracam na nie szczególną uwagę. Kiedyś przywoziłam z Włoch od profesora specjalne plasterki z maścią przeciwzmarszczkową, ale nie wiele było klientek, które decydowały się na dodatkowy koszt do zabiegu, bo to miejsce traktowały jako nie ważne. Bardzo ważny jednak jest dla każdej z nas BIUST! Napiszę o wspaniałym zabiegu ujędrniająco-modelującym. Szczególnie polecam go po kuracjach odchudzających, po ciąży, karmieniu piersią, po opalaniu toples, no i profilaktycznie dla każdej z nas!
*Zaczynamy zabieg od delikatnego pilingu enzymatycznego żeby usunąć martwe komórki naskórka.
*Następnie wmasowuje się serum ujędrniająco-modelujące i delikatnie prowadza się go sonoforezą
* Po wchłonięciu serum masaż kremem kawiorowym
* W zależności od "kondycji" biustu można nałożyć specjalne kompresy medyczne lub pojędrniającą maskę algową, albo termomodelarz.
* Usuwamy maskę i na koniec aksamitny krem.
Wersji tego zabiegu jest kilka, bo jedne piersi wystarczy odżywić, inne wymagają kosmetyków bardziej pojędrniających. We Włoszech gama zabiegów na biust jest ogromna, od termalnych, eco, mineralnych, morskich, liftingujących do zwykłego masażu. U nas ten rodzaj pielęgnacji dopiero się przyjmuje. W gabinecie Mimi klientka która decyduje się na pielęgnację biustu, leży w oddzielnym pomieszczeniu do którego wstęp ma tylko kosmetyczka wykonująca zabieg. Ponieważ jest to zabieg bardzo relaksacyjny, towarzyszy mu piekny zapach pomarańczy, cicha muzyka i doskonały odpoczynek pod cieplutkim kocem.



*

15 marca 2009

Dobre kremy

Oprócz zabiegów profesjonalnych w gabinecie, używamy na co dzień kremów pielęgnacyjnych. Jaki jest dla mnie najlepszy krem? To pytanie które słyszę bardzo często. Najważniejszą sprawą jest odpowiedni dobór kremu do skory. Poważnym problemem staje się pielęgnacja codzienna u osób z zaburzeniami funkcji skóry, takimi jak łuszczyca, couperose, trądzik, poparzenia słoneczne i inne często występujące schorzenia. Nadwrażliwość skóry jest spotykana najczęściej i wówczas dobór kremu staje się właściwie nie możliwy bez pomocy specjalisty. Na rynku ogólno dostępne kremy na bazie oleju parafinowego, który zupełnie nie wchłania się w skórę, raczej ją blokuje. Oleje pozyskiwane z ropy naftowej-strasznie to brzmi- ale to wszystkie parabeny. Silikony- hamują samodzielną regenerację skóry, emulgatory to one, a nie konserwanty, powodują utratę własnych substancji ochronnych skóry. Nastraszyłam? Składniki te zawarte w kremach występują w małych ilościach i nie zagrażają naszemu zdrowiu, ale znacznie utrudniają pielęgnacje zmierzającą do poprawy stanu skóry, do przedłużenia jej młodości. Dlatego bardzo ważne jest dla kosmetyczki, aby miała takie kremy, które potrafią głębiej wnikać, poprawić napięcie i zdolność zatrzymywania wody w skórze. Pracując z firmami kosmetycznymi zawsze zwracam uwagę na skład kremów przez nie proponowanych.
Zrobienie kremu nie jest trudne, ale skomponować go tak, żeby mógł zadziałać odpowiednio to już sztuka. No i potrzebne do tego bardzo sterylne warunki co w warunkach domowych nie jest łatwe. Znam firmę, która pozwala kosmetyczce na skomponowanie odpowiedniego składu kremu i masek potrzebnych do pielęgnacji skóry. To Dermaviduals - derma, membrane, struktur. Wyróżniają się tym, że ich struktura i skład są bardzo podobne do warstw ochronnych skóry. To znaczy zawierają : * naturalne bariery( ceramidy)
* naturalne tłuszcze ( skwalan)
* naturalne sterole ( sterole roślinne)
Nie zawierają emulgatorów, substancji zapachowych, ani barwiących, czyli tych zbędnych zwykle dodatków do kremu. Spełniają jedną z najważniejszych zalet - mają doskonałą zdolność zatrzymywania wody w skórze. Podstawowe kremy kosmetyczka wzbogaca substancjami aktywnymi dostosowanymi do potrzeb skory klientki np; * nanosomy i witaminy
* liposomy
*ekstrakty
* D-Panthenol
i jeszcze bardzo dużo innych możliwości. Zainteresowanych, a szczególnie kosmetyczki, odsyłam
na stronę www.dermatis.pl To są naprawdę profesjonalne kremy dla osób wyjątkowych, bo dopasowanie właściwego składu kosmetyku wymaga wiedzy kosmetyczki i zaufania klientki.
W gabinecie o charakterze medycznym, częstymi klientkami osoby z nadwrażliwą skórą. Rzadko spotyka się w kosmetykach detalicznych tak wyszukane składniki jak kwas fumarowy, CM-Glukan, czy kwas glikolowy o pH7, który nie powoduje złuszczania. Te składniki są w dermokosmetykach i w specjalistycznych preparatach, tutaj dostępne w formie koncentratów.
Nachwalilam firmę Dermaviduals, ale bardzo mnie zaciekawila ta oferta . Prowadzę gabinet już 20 lat i zawsze pracowałam i pracuję kosmetykami profesjonalnymi i dermokosmetykami wysokiej jakości, a Dermaviduals do takich należy. Będę używała od dziś kremy tej firmy do pielęgnacji codziennej i będę obserwowała swoją skórę z uwagą.

14 marca 2009

Kosmeceutyki


Pisałam w poprzednim poście o gabinetach różnych kategorii, rozszerzę ten temat o rodzaje kosmetyków którymi pracują gabinety.
Gabinet o profilu medycznym ma do swojej dyspozycji kosmeceutyki. Są to produkty z pogranicza kosmetyki i farmacji. Wyróżniają się bogatym składem i dużym stężeniem substancji aktywnych. Oprócz działania pielęgnacyjnego wykazują delikatne działanie lecznicze lub wspomagające leczenie. Zawierają aktywne składniki, które mogą wpłynąć na procesy fizjologiczne zachodzące z skórze człowieka. Głównymi składnikami aktywnymi kosmeceutyków są m.in. witaminy, antyoksydanty, związki mineralne, ekstrakty roślinne. Preparaty te stymulują regenerację, zwiększają odporność skóry, opózniają procesy starzenia. Różnią się zdecydowanie od kosmetyków dostępnych na rynku, nawet tych z aptek, ponieważ do odpowiedniego ich zastosowania potrzebna jest wiedza o skórze człowieka i o działaniu tych kosmeceutyków. Kosmetyczki pracujące tymi preparatami powinny zaliczyć szkolenia z zakresu działania kosmeceutyków, aby umieć dostosować je do odpowiedniej osoby.
Takimi kosmeceutykami są znane moim klientkom profesjonalne, transdermalne plastry zabiegowe firmy Cosmitaly, z którą współpracuję od wielu lat. Maski Cosmitaly różnią się od tych na rynku sposobem uwalniania substancji aktywnych i wprowadzania ich w głąb skory. Maski te cechuje głęboka przenikliwość składników, które uwalniają się pod wpływem temperatury ludzkiego ciała. Zostały wyprodukowane ze specjalnego materiału imitującego strukturę tkanki, nasączonego innowacyjnymi składnikami aktywnymi: Naturalne pozyskiwane z roślin, biotechnologiczne (aminopeptydy), syntetyczne( alantoina).
Pod powierzchnią nałożonego plastra na skórę następuje pęcznienie komórek keratyny, które dzielą się na mniejsze tworząc malutkie otworki. Pozwala to składnikom dokładniej przeniknąć w głąb skóry. Równocześnie składniki przenikają i penetrują skórę przez mieszki włosowe, powodując rozszerzenie naczyń krwionośnych i wzmożoną produkcję kolagenu.
Rezultaty zabiegu:
*poprawa krążenia
*głębokie nawilżanie
*odżywienie
* stymulacja komórek do regeneracji
* przywrócenie elastyczności włókien kolagenowych
W zależności od składu masek można nimi wykonać różne zabiegi na każdej skórze. Jak widać działanie kosmeceutyków różni się od codziennej pielęgnacji kremem w warunkach domowych, które jest tylko uzupełnieniem pielęgnacji gabinetowej.
Klientka leży sobie na fotelu i drzemie, a w tym czasie w jej skórze zachodzą procesy opózniające starzenie, regenerujące," konserwujące urodę", pobudzające skórę do walki z jakimś schorzeniem. Takie częste powiedzenie-kupię sobie dobry krem zamiast iść do kosmetyczki- jest błędne.




13 marca 2009

W gabinecie kosmetycznym

Czasami trafiają do gabinetu zabłąkane klientki. To takie, które chodzą po różnych gabinetach i nie mogą sobie znalezć odpowiadającego ich wymaganiom. Bo tak naprawdę trudno teraz jest sprecyzować jaki powinien być gabinet idealny . Chyba nie ma takiego, wszystko zależy od oczekiwań. Najpopularniejsze i najliczniejsze są gabinety wellnes-luksus. Zabiegi na ciało, solarium, masaże, manikiur artystyczny i przy okazji zabiegi na twarz. Ajurweda- indyjskie rytuały, zioła, olejki to też całe ciało. Medical beauty to gabinety specjalizujące się w rozwiązywaniu problemów z cerą, współpracujące z dermatologami. Medical anty-age skupiają się na zabiegach odmładzających . Używam określeń angielskich bo u nas jeszcze nie ma zróżnicowania charakteru działalności gabinetów kosmetycznych, ani wymogów co do kompetencji kosmetyczki. Widziałam w TV reportaż o gabinecie kosmetycznym gdzie była mowa tylko o pedikiurze i manikiurze, a nie o pielęgnacji twarzy. Czyli kosmetyczka to osoba która zajmuje się urodą, obojętnie czy są to paznokcie czy twarz, a gabinet kosmetyczny to miejsce gdzie można poprawić urodę z fryzurą włącznie. Czasami jednak warto dokładnie sprecyzować oczekiwania i pojechać dalej od domu do gabinetu po usługę jakiej szukamy niż narażać się na kłopoty i leczyć skórę przez kilka dni po wizycie w przypadkowym gabinecie. Zasada jest taka:
z dobrego gabinetu wychodzi klientka ładniejsza niż przyszła! Nie ma znaczenia czy to jest oczyszczanie skóry czy masaż, kosmetyki i zabiegi powinny być tak dobrane, żeby upiększały, leczyły albo odmładzały, a nie szkodziły.
Wizyta w gabinecie musi być przyjemnością !
Moja nowa klientka była zdumiona niską ceną zabiegu i po skończonej wizycie dostałam "prezent" w podziękowaniu za zabieg. Bardzo to miłe, ale robiłam zabieg glinkami mineralnymi, w jej przypadku najskutecznniejsze, które są tanie. Cena zabiegu zależy od kosmetyków używanych podczas zabiegu i od obszaru działania kosmetyczki. Droższy jest zabieg na twarz, szyję dekolt od zabiegu na samą twarz. Cenę zabiegu kosmetyczka ustala na początku wizyty.
Kiedyodbieram telefony z pytaniem" ile kosztuje oczyszczanie skóry", trudno mi zawsze odpowiedzieć bo cena zależy od tego jaki zabieg, jakie kosmetyki, mówię od 100 do 190pln.
Czasami lepiej jest zrobić zabieg krótszy i tańszy i powtarzać go kilkakrotnie niż raz na rok skomplikowany, długi zabieg z oczyszczaniem pilingiem, masażem, serum, drogą maską i tp.
Jeśli gabinet jest w centrum miasta i ma bardzo duży metraż, to napewno zabieg tymi samymi kosmetykami będzie droższy niż w mniejszym gabinecie bo inny jest czynsz wliczony w koszty.
Czytamy w prasie że w gabinecie każda klientka powinna leżeć sama w kabinie. W Mimi klientki czasami spotykają się na fotelu i bardzo są z tego zadowolone bo można porozmawiać z ciekawą osobą na różne tematy i porobić korzystne znajomości. Jeśli ktoś chce być sam to zawsze przy zapisaniu prosi o to i wtedy ma do swojej dyspozycji gabinet na 2 godziny. Więc są różne gabinety i różne oczekiwania klientek i bardzo dobrze, ze możemy wybierać bo kosmetyka to relaks i piękno nie tylko twarzy ale całego ciała.

9 marca 2009

Magia dotyku


Mikrodermabrazja classic-9 głowic diamentowych! Masaż ssąco-próżniowy! Mabel RF-fale radiowe -rozkłada się tri-polarnie lub bitripolarnie! Mega promocja!Urządzenie-kamera wyposażona w komputer do oceniania stanu komórek! Zalewa nas reklama bardzo drogich aparatów zapewniających powrót młodości i pozbycie się problemów z nadwagą. A my wciąż jesteśmy mało odporni na reklamę!Kobiety czytają wierząc, że to co jest napisane w prasie musi być prawdą i dopytują się o te najnowsze metody elektroniczne. Nie wszystko jest prawdą. Są na rynku sprawdzone urządzenia wspomagające pracę kosmetyczki, ale są też i te pozbawione sensu kuracji! Mikrodermabrazja diamentowa: w reklamie zapewniają że usuwa zmarszczki, plamy, leczy trądzik, pojędrnia, likwiduje tkankę tłuszczową. Jak można uwierzyć, że odkurzacz zakończony szorstką metalową rurką może mieć coś wspólnego z poprawianiem urody! Kiedy klientki przychodzą do gabinetu z pytaniem o ten zabieg kosmetyczka stoi przed dylematem kupić i zarobić pieniądze czy wciąż tłumaczyć, że to nie działa? Tak jak w każdej branży tak i w naszej są różne decyzje, są rzemieślnicy w zawodzie i artyści, kombinatorzy i fachowcy. Dobrze, że kosmetyka jest wspomagana elektroniką, ale trzeba bardzo uważać żeby nie zrobić sobie krzywdy w poszukiwaniu najnowszych metod w walce z niedoskonałościami skóry.
Skuteczność różnych urządzeń jest wciąż sprawdzana i udoskonalana. Natomiast od setek lat kosmetyce towarzyszy...dotyk.
Dotykając twarzy dotykamy prywatnej, bezbronnej partii ciała. W czasie zabiegów diagnozuje się wrażliwość skóry, tendencję do obrzęków, asymetrię mięśni. Diagnostyka dostarcza też informacji fizykalnych i emocjonalnych. Podczas zabiegu kosmetycznego możemy twarz udoskonalać, wzmacniać, uwydatnić jej kontury. Odpowiednio wykonany masaż pozwala na zrelaksowanie, zharmonizowanie mięśni, oczyszczanie twarzy, a jego działanie wykracza poza twarz i głowę, stymuluje cały organizm. Dlatego są różne techniki masażu dopasowane do odpowiedniego zabiegu. Jedne można łączyć z innymi zabiegami, inne nie jak np drenaż limfatyczny. Drenaż jest często wykonywany za pomocą urządzeń mechanicznych . Nie da się jednak przy pomocy urządzenia zróżnicować stanu skóry. Dotyk jest środkiem terapeutycznym, można różnicować częstotliwość, siłę nacisku początkowego i końcowego wywieranego na tkanki. Jest również sposobem komunikacji z klientką, przy wprowadzaniu jej w stan relaksacji potrzebny do pełnego odprężenia podczas niektórych zabiegów u osób sp
iętych, zestresowanych.
Relaks podczas masażu ma różne formy i tego też nie da się zaprogramować.

8 marca 2009

Henna na brwi i rzęsy


Henna na brwi i rzęsy to najczęściej wykonywany zabieg w gabinecie. Klientki przychodzą na ciemnienie brwi i rzęs myśląc przy tym tylko o jasnych włoskach które trzeba ufarbować. Tym czasem jest to zabieg na całej twarzy, jeśli oczywiście jest prawidłowo wykonany. W Mimi wygląda on tak;
* demakijaż całej twarzy płynem miceralnym Eco care z wodą termalną. Zastępuje mleczko, tonik i wodę.Dostarcza skórze minerałów i mikroelementów. Micele -mikroskopijne cząsteczki neutralne dla skóry, łączą się z sebum, usuwają zanieczyszczenia z powierzchni skóry.
* płatki pod oczy nasączone są zawsze tłustym kremem witaminowym, aby w krótkim czasie farbowania, skóra pod oczami regenerowała się.
*używam na rzęsy henny roślinnej, bo rozrabia się ją 3% wodą utlenioną, nie podrażnia skóry powiek i nie niszczy rzęs.
Po zdjęciu henny, przemywam oczy wodą wielokrotnie.
* nakładam pod oczy specjalny krem albo nanowypełniacz z kwasem hialuronowym wspierający odnowę włókien kolagenowych.
Na całą twarz kładę odpowiedni krem i pudruję specjalnym pudrem.
Brwi są ważnym elementem urody. Lubię nadawać im kształt przy regulowaniu. Są zawsze z tym kłopoty bo wiele pań boi się czarnych, mocnych brwi i często są uwagi, że są za ciemne. Dylemat- czy zdjąć farbę czy przekonać klientkę że muszą być trochę ciemniejsze niż przed zabiegiem. Henna szybko się zmywa i jeśli nawet pierwszego dnia są ciemniejsze niż oczekiwania to już na drugi dzień jest dobrze, a za to trzyma się henna dłużej. Zwykle dochodzimy do porozumienia. Są klientki, które przywiązują dużą wagę do brwi i zawsze są niezadowolone z wyniku. Prawie każda klientka, w czasie kiedy zabieram się do regulacji, zaznacza, że nie chce niteczek! Zmora mody z lat 70 na cieniutkie brwi trwa do dziś. Rzadko trafia się ktoś, kto pozwala na dostosowanie brwi do twarzy. Przeważnie jest tak, że jak jest ładnie zaokrąglony łuk, to jego właścicielka karze go wyprostować, a przy łuku prostym- marzy o zaokrąglonym. Zawsze spełniam życzenia, bo wiem z doświadczenia, ze każda zmiana nie będzie mile widziana. Mam klientkę, która przychodzi do mnie tylko na hennę brwi od kilku lat, bo lubi łuk złamany, z kątem prawie prostym. Poprzednie kosmetyczki starały się ją przekonać, że łagodne złamanie będzie korzystniejsze i miały rację, ale ona widzi siebie zupełnie inaczej. Ważne, żeby kobieta podobała się przede wszystkim sobie.

3 marca 2009

Kilka tygodni temu kupiłam do gabinetu nowy zabieg z kwasem glikolowym. W czasie zimy nie było okazji do robienia takiej kuracji dla skóry. Jak tylko zobaczyłam to piękne wiosenne słońce przypomniałam sobie, że mam coś specjalnego w szafkach na tą porę roku.! Od razu położyłam się do Sylwii na fotel żeby wypróbować zabieg na sobie.
Kwas glikolowy jest najbezpieczniejszym, nowoczesnym specyfikiem służącym w terapii skóry i leczeniu melazmy, czyli przebarwień. Ma bardzo korzystne działanie na skórę właściwą, która z wiekiem ulega ścieńczeniu. Kilkakrotne stosowanie kwasu gilkolowego poprawia sprężystość skóry, zwiększa produkcję włókien kolagenu, co prowadzi do spłycenia zmarszczek. Nawilża skórę i zapobiega jej starzeniu. Od zastosowania właściwego stężenia zależy sposób i intensywność jego działania. Kosmetyczce daje to możliwość dobrania stężenia w zależności od rodzaju skóry i oczekiwanego efektu. W stężeniu do 15% ma działanie nawilżające, niewidoczne dla oka działanie złuszczające bez wywoływania stanu zapalnego, pobudza aktywność fibroblastów. Wyższe stężenia od 20% do 35% oprócz wymienionych właściwości złuszczają mocniej naskórek i silniej pobudzają procesy regeneracyjne.
Zabieg trwa bardzo krótko, od 10 do 15 minut razem z demakijażem. Nie robi się masażu, ani żadnych dodatkowych czynności. Wybieram odpowiednie stężenie kwasu , nakładam na tyle minut ile wymaga skóra ,neutralizuję i już. Klientka wygląda świetnie!
Byłam zachwycona efektem zabiegu u mnie i postanowiłam zrobić go wszystkim moim ulubionym klientkom.
Najpierw Pani Bożenka, która jest najwcześniej urodzona. Na P. Bożence testuję większość zabiegów za jej zgodą, bo ma do tego bardzo dobra skórę i bardzo to lubi. 4 zabiegi do tej pory widocznie poprawiły wygląd skóry zmęczonej zimą, plamy stały się mniej widoczne, a niektóre zniknęły całkowicie.
O Panią Profesor dbam szczególnie. Jedzie do mnie z daleka, rezerwuje dla mnie swój bezcenny czas i musiałam jej powiedzieć, że tym razem nie będzie masażu, ani relaksu tylko 3 minuty piekącego kwasu. Dołożyłam jeszcze regulację brwi i wosk na wąsy- miła wizyta ! Ale smaczna herbatka i miłe pogaduszki zrekompensowały te tortury. Umawiamy się na następne zabiegi.
Jeszcze P. Iwona która postanowiła niedawno porządnie zadbać o siebie i robimy serię kompresów transdermalnych, ale mała przerwa na glikol będzie doskonała.
P.Ewa też była bardzo zadowolona i ja też podziwiałam rezultat zabiegu na jej twarzy.
No i moja Ania która przyszła tylko na makijaż też ją poddałam tej kuracji.
Teraz czekam na panią redaktor Elżbietę!Będzie niespodzianka w postaci krótkiej, piekącej kuracji odmładzającej!
orchid-right