orchid-left

Gabinet Mimi

16 sierpnia 2010

Ciekawe spotkanie.


Wróciłam z urlopu wypoczęta i z nowymi pomysłami, ale najpierw opiszę ciekawe spotkanie. Razem ze mną, w tym samym domu wypoczywała Pani Maria, wspaniała kobieta w wieku 90 lat. Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy, aż zabrakło mi tchu z wrażenia. Siedziała na elektrycznym wózku dama krucha i delikatna jak z porcelany ubrana w białą, lnianą sukienkę, umalowana delikatnie, uczesana z doskonale dopasowaną biżuterią. Następnego dnia inna sukienka inna biżuteria znowu makijaż i" dobre włosy" i tak każdego dnia . W końcu podeszłam, przedstawiłam się i tak zaczęła się nasza krótka znajomość. Pani Maria, kiedy dowiedziała się ze jestem kosmetyczką, zadawała mi pytania na temat pielęgnacji skóry, pytała o kolagen i różne kremy, sprawdzała czy dobrze ma dobrane.
Rozmawiałyśmy o Bogu, o życiu, o literaturze, historii i polityce. Miała na każdy temat bardzo dużo do powiedzenia ciekawych i mądrych przemyśleń , słuchałam ją z przyjemnością, zawsze pamiętała o czym rozmawiałyśmy poprzedniego dnia i kontynuowała przerwaną rozmowę w zadziwiający sposób. Pytałam skąd u niej taka wspaniała forma mimo wieku? Odpowiedziała, że tylko ciało ma stare, tak naprawdę to nie czuje tego że ma 90 lat, wewnątrz wciąż jest młoda.

Piszę o tym spotkaniu, ponieważ często rozmawiam z klientkami o starości, o przemijaniu urody i młodości. Przeważnie kobiety przychodząc do kosmetyczki chcą się odmłodzić, oszukać czas. Ja uważam, ze piękno nie zależy od wieku, można być piękną 50, 60' latką i brzydką 20' latką.

W każdym wieku można mieć zadbaną, piękną skórę. To tak jak ze skórzanymi butami, jeżeli będzie się o nie dbać, oczyszczać, pastować, polerować to długo będą jak nowe, mimo że już nie modne ale ładne. Jeżeli się je znosi szybko bez dbania o skórę, popękają, zmatowieją i będą wyglądały na stare. Podobnie jest i z nasza skórą, pielęgnowana będzie wyglądała dobrze długie lata i będzie piękna, zaniedbana może stracić blask w każdym wieku. Więc w kosmetyce chodzi o pielęgnację zachowawczą, a nie o odmładzanie. Poza tym twarz odzwierciedla to co mamy wewnątrz, piękno pochodzi z wnętrza, kosmetyka tylko je podkreśla, pielęgnuje, to jest bardzo ważne w ogólnym wyglądzie. Wiem, że zaraz odezwą się głosy dotyczące możliwości finansowych, ważniejszych potrzeb itp. Ale czasami jest to tylko kwestia wyboru.

Rozmawiałam niedawno z jedną panią na ten temat właśnie i ona narzekała, że nie może mnie odwiedzać w gabinecie tak często jak jej proponuję ponieważ nie ma na to pieniędzy, stać ją tylko na tani krem. Po kilku minutach rozmowy, ta pani zwierzyła mi się ,że jej słabością są nowe buty, kupuje je w takich ilościach, że często niektórych nie ma okazji nosić. No cóż, jest to właśnie kwestia wyboru.

Publikuję zdjęcie pani Marii za jej zgodą. Pozując mi do fotografii założyła nogę na nogę jak by miała........lat. Piękne, prawda?



Brak komentarzy:

orchid-right