orchid-left

Gabinet Mimi

16 listopada 2010

Argiloterapia


Zaczynamy w przyszłym tygodniu zabiegi pod tytułem Skarby Ziemi. Jest to tak zwana argiloterapia, czyli naprawianie skóry przy pomocy różnego rodzaju glinek i solanki. Wszystkie glinki są z firmy Fitomed. http://www.fitomed.pl Mają właściwości odtruwające, odżywcze, przy pomocy minerałów normalizują pH, funkcje gruczołów i wiele innych zalet. Glinki różnią się od siebie kolorami i zawartością minerałów.
I tak: biała, moja ulubiona, jest delikatna, subtelna, alabastrowa. Moja przyjaciółka rzezbiarka używa kaolinu do wykończenia alabastrowych rzezb żeby nadać mu aksamitny połysk. Ja używam jej do tego samego, ale na ludzkiej skórze i glinka jest odpowiednio przygotowana do użytku w kosmetyce.
Monika najczęściej używa glinki czerwonej , która ma właściwości łagodzące i nadaje się dla skór z rozszerzonymi naczyńkami.
Glinka zielona najlepiej sprawdza się przy łojotoku. O właściwościach różowej przekonacie się napewno na właśnej skórze.
Królową wśród masek mineralnych jest glinka marokańska, która mamy dzięki firmie Synesis http://www.synesis.pl , tłusta, doskonale regeneruje i odżywia naskórek.
Przy argiloterapii nie używa się innych kosmetyków podczas zabiegu dlatego są tanie.
Glinką zmywa się makijaż, potem rozrobioną z wodą pilinguje twarz. Można wykonać hydromasaż, również przy pomocy glinki lub połączyć ją z oliwką arganową. Jeżeli maska z glinki zastyga na skórze, to zmniejsza rozszerzone pory i oczyszcza je. Jeżeli będziemy ją nawilżać wapozonem, będzie miała silne działanie odżywcze.
Jak widać na załączonym zdjęciu zeszyt otwarty i zapraszam.

Brak komentarzy:

orchid-right