Na zabiegu była dama w wieku 80 lat, dama piękna, delikatna, krucha. Jest moją klientką od kilku miesięcy. Upał na dworzu, nie używam wapozonu w tak gorące dni bo to nie ma sensu, skóra i tak jest rozgrzana i wilgotna. Światło z soluksa zupełnie wystarczy. Tym razem zaproponowałam zabieg głębokiego wprowadzenia kwasu hialuronowego i lifting ultradzwiękami. Z wiekiem ilość kwasu maleje, skóra traci zdolność wiązania wody. Najpierw zrobiłam kawitację i to mocną, silne złuszczenie bo skóra była szorstka i powierzchownie wysuszona.
Potem przy pomocy ultradzwięków wprowadzałam kwas hialuronowy przez pół godziny na całej twarzy i szyi. O działaniu kwasu już pisałam o ultradzwiękach też więc wszytko wiadomo co i jak.
Na zakończenie delikatny krem i soluks. Piękny zabieg i w sam raz na taką pogodę. Cena 140 zł.
Mamy w gabinecie rewelacyjną rzecz- odmładzanie brwi przy pomocy pudru transparentnego. Poprostu nie da się tego opisać, trzeba przyjść, zrobić sobie nowe, gęste brwi o idealnym kształcie. Jak zrobię zdjęcia to zamieszczę, nie uwierzycie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz