Teraz w gabinecie króluje zabieg z kwasem migdałowym. Pisałam już o nim, ponieważ jest w Mimi od 2 lat i wciąż zachwyca mnie i klientki. Używam do zabiegów kwasu migdałowego 45% firmy Synesis, bo cenię sobie jakoś i mam zaufanie do producenta. Najlepsze efekty tego zabiegu są wtedy, kiedy wykonuje się je pózną jesienią lub wczesną wiosną. Kwas migdałowy nie wykazuje nad wrażliwości na promienie UV, można go wykonywać latem, ale dla upiększającego działania najlepsza jest właśnie ta pora roku. Usuwa się wtedy pozostałości po niekorzystnym działaniu promieni słonecznych w postaci plamek z nierównego pigmentu . Wyrównują się delikatne zmarszczki, skóra nabiera świeżego, młodego wyglądu.
Zabieg wygląda tak :
* Przygotowuję skórę do zabiegu, ponieważ działanie kwasu, głębokość jego wnikania , zależy od odpowiedniego pH, oraz od jej stopnia natłuszczenia. Mogę wykonać masaż, lub nawilżanie.
Kwas migdałowy należy do kwasów rozpuszczalnych w tłuszczach, alkoholach i w wodzie . Znając rodzaj skóry, jej potrzeby, mogę zadecydować jakie podłoże dla tego kwasu będzie najlepsze, a zabieg najbardziej skuteczny. Reguluję głębokość wnikania kwasu w naskórek. Tym różni się zabieg z zastosowaniem tego kwasu w gabinecie kosmetycznym, od samodzielnego nakładania kwasu migdałowego na twarz.
* Nakładam koktail z kwasem migdałowym.
Dla skóry z problemem łojotokowym, czas trwania zabiegu jest dłuższy, niż dla skóry delikatnej, z rozszerzonymi naczynkami.
Zmywam skórę, neutralizuję , wyrównuję poziom pH.
Zabieg ten może być stosowany dla każdego, bez względu na rodzaj skóry i wiek. Ponieważ kwas nie wykazuje działania drażniącego, po zabiegu wygląda się wspaniale. Delikatne, nie widoczne dla oka łuszczenie się naskórka jest jeszcze kilka dni. Ilość zabiegów zależy od tego, jak głębokie chcemy uzyskać złuszczenie skóry i jakie efekty.
Cena zabiegu 120 zł. Czas trwania ok 1 godzina.
6 listopada 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz