Sciągnęłam to z wizytówki Bio-Markusa, a swoimi słowami dodam, że potrafi zdziałać cuda, dosłownie. Na zdjęciu widać Marka podczas zabiegu bioterapii. Trudno uwierzyć , ale taki masaż jest jak przepływ gorącego powietrza przez organizm usuwający zmęczenie i bóle.
Ukończył kurs masażu pulsacyjnego u Ewy Foley . Zachęcam do wpisania terminu masaż pulsacyjny do wyszukiwarki, bo linków jest bardzo dużo i nie mogłam się zdecydować który zamieścić. W kilku słowach - jest to metoda masażu traktująca człowieka jako całość, składającego się z umysłu, ciała i ducha. Jest terapią prewencyjną, pozwalającą na odkrycie bloków energetycznych zanim przemienią się w chorobę.
Marek potrafi wiele innych niezwykle ciekawych terapii, które łączy ze sobą po zdiagnozowaniu pacjenta i przyczyny bólu.
U osób z chorym kręgosłupem stosuje bezdotykowy masaż bioenergetyczny, który ma podobne działanie do metody tradycyjnej, ale pozwala uniknąć ewentualnego uszkodzenia rdzenia.
Uffffff bardzo mi trudno pisać o metodach stosowanych przez Marka, zachęcam do wizyty i do osobistego przekonania się o jego możliwościach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz